Kogo miało wessać, to wessało... |
Niedługo życiowy test pokaże, ile warte są te rozważania. Jastrowie dokładnie za miesiąc. Zastanawiam się nad dystansem. Półmaraton to nie problem, może jednak szarpnąć się na 42 km?
Nie odmówię sobie przyjemności napisania słówka o bieżni Ojca Dyrektora. Wczoraj przypominała gów...o, dziś zgęstniała. Krótko mówiąc, przypominała obeschnięte g... Ale jeszcze ze dwa dni i da się tam wejść bez ryzyka, że wciągnie, wessie i zalegniemy na dnie bagna. Widziałem dziś ślady ludzi, wyglądało, że przeżyli. Widocznie bagno wessało już tyle ludków, ilu potrzebowało :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Jeśli nie jesteś zalogowany, możesz komentować jako "anonimowy".