wtorek, 26 czerwca 2012

Cross

13 km

Uczucie skopania ustępuje. Korzystając z poprawy kondycji - las. Zmodyfikowaną nieco trasą, bo Jacek K. przypomniał mi o istnieniu drogi w lesie z dobrej jakości, utwardzoną nawierzchnią, za to poprowadzoną przez pagórki. Idealne miejsce do poćwiczenia siły biegowej i jako przygotowanie do crossu. Więc dziś ominąłem Górę Lotnika, pokrossowałem nieco, po czym przekroczyłem "trójkę" pod czujnym okiem smutnych z Inspekcji Drogowej (nie próbowali mnie aresztować, zresztą - prysnąłbym w las), a przez GPP wróciłem do domu.
Od Jacka dowiedziałem się, że w tym roku Mila Goleniowska odbędzie się na innej trasie. Dotychczasowej skończył się atest, zresztą, trwa remont ul. Konstytucji, który nie wiadomo kiedy się skończy. Prawdopodobna nowa trasa prowadzić będzie od stadionu, ulicami Andersa, Konopnickiej, Matejki, Piaskową, Lipową i Sportową, z metą na bieżni (o ile nie będzie akurat grząskim bagnem...). Trzy okrążenia zamiast pięciu, bez rytualnego składania wieńców pod pomnikiem. Na razie to pomysł, ale pewne jest, że trzeba wytyczyć nową trasę. Przy okazji może da się wprowadzić więcej zmian w skostniałą imprezę?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Jeśli nie jesteś zalogowany, możesz komentować jako "anonimowy".