12 km
Szampania, Congy |
Francuzi są boscy. Zapisy na maraton paryski miały się zacząć dzisiaj, ale jak to we Francji, burdel organizacyjny. Zapisy dopiero od 17 października, co nie oznacza, że to data pewna i ostateczna.
Pewne i ostateczne natomiast, że mam za sobą ostatni konkretny trening przed wyjazdem. 12 kilometrów przez las i park przemysłowy, trasę nieco skróciłem, bo nogi dzisiaj mnie nie niosły, a i sił jakby brakowało. Nic to, popracujemy nad kondycją w winnicy.
Ten widok z ulgą pożegnamy za 2 tyg. |
Nie wiem, czy uda mi się tam podpiąć do netu, dotąd się nie udawało ;). Jeśli przez najbliższe dwa tygodnie nic tu się nie pokaże, będzie to oznaka niedorozwoju internetu na francuskiej prowincji.
Wyjeżdżamy o 5 rano, kolacja już w Szampanii.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Jeśli nie jesteś zalogowany, możesz komentować jako "anonimowy".