sobota, 15 września 2012

Nie pchać się, zaczynamy za miesiąc!


12 km
Szampania, Congy

Francuzi są boscy. Zapisy na maraton paryski miały się zacząć dzisiaj, ale jak to we Francji, burdel organizacyjny. Zapisy dopiero od 17 października, co nie oznacza, że to data pewna i ostateczna.

Pewne i ostateczne natomiast, że mam za sobą ostatni konkretny trening przed wyjazdem. 12 kilometrów przez las i park przemysłowy, trasę nieco skróciłem, bo nogi dzisiaj mnie nie niosły, a i sił jakby brakowało. Nic to, popracujemy nad kondycją w winnicy.
Ten widok z ulgą  pożegnamy za 2 tyg.

Nie wiem, czy uda mi się tam podpiąć do netu, dotąd się nie udawało ;). Jeśli przez najbliższe dwa tygodnie nic tu się nie pokaże, będzie to oznaka niedorozwoju internetu na francuskiej prowincji.

Wyjeżdżamy o 5 rano, kolacja już w Szampanii.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Jeśli nie jesteś zalogowany, możesz komentować jako "anonimowy".