niedziela, 30 grudnia 2012

Leniwie

11,5 km

Przedostatni bieg w tym roku. Wokół Goleniowa, przez Helenów, nową obwodnicę i ulicę Nowogardzką. Rozleniwił się człowiek przez święta, nie bardzo mi się chciało rwać do przodu. Więc relaksowo, bieg w wersji krajoznawczej. Dobrze, że pogoda nadal wymarzona, ani za gorąco, ani za zimno. 
Jutro podliczę, ile to kilometrów przebiegłem przez miniony rok. Na oko będzie tego z 3-3,5 tysiąca.
Darek zaprasza na noworoczny bieg do Klinisk. Chyba się wybierzemy z Olą, nowy rok biegowy trzeba zacząć ładnym akcentem. Na przykład dychą po lesie.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Jeśli nie jesteś zalogowany, możesz komentować jako "anonimowy".