10 km
Wczoraj wolne, dziś przed południem wypad do parku przemysłowego. Po równej drodze, w spokojnym tempie. W drodze powrotnej 3 kilometry w szybszym tempie, rzędu 5:05 na kilometr, bo trzeba nieco poćwiczyć szybkość.
Michał, przez nikogo niepoganiany, wybrał się dziś z kumplem na bieg. Zrobili 7,5 km. Kumpel trochę zryty, Michał nie narzeka. Pora porozmawiać, podsunąć parę wskazówek, żeby to jego bieganie miało sens, efekty i żeby nie skończyło się rozczarowaniem.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Jeśli nie jesteś zalogowany, możesz komentować jako "anonimowy".