wtorek, 8 lipca 2014

W porannym chłodku

10 km

Jak miło. Z rana był orzeźwiający chłodek, lekki wiatr na otwartej przestrzeni, miły cień w lesie. Piątka przez las, piątka przez park przemysłowy. Jedyny niemiły akcent to bardzo duży ruch samochodów na prostej przez park, większość kierowców robi miejsce, ale znalazło się paru, którzy byli zdecydowani zepchnąć mnie do rowu. Ciekawostka: wszyscy byli na numerach warszawskich albo gorzowskich. Oba te regiony są znanymi zagłębiami kultury drogowej...

Z rozbawieniem przypatruję się, jak kierowcom w Goleniowie zaciska się pętla na szyi. Do znanych już trudności komunikacyjnych dziś doszło zamknięcie odcinka drogi Goleniów-Lubczyna spowodowanego kładzeniem asfaltu na ulicy Przestrzennej. Ciekawe, że ludzie znoszą to ze spokojem i bez marudzenia. 

Jest odpowiedź z 'osiru' w sprawie wczasów pana JK. Potrwają do 22 lipca, ale wczasowicz jest w 'osirze' na urlopie bezpłatnym. To rozwiązanie do przyjęcia. Pytanie tylko, jaki jest sens utrzymywania w 'osirze' etatu, który przez pół roku jest nieobsadzony? 

Godzina 14.56. Ruch w pokoju Młodego. Obudził się, wstał, poszedł się wykąpać. Kąpiel błyskawiczna: nie ma ciepłej wody, więc wyszło na jaw, że można wziąć prysznic w dwie minuty :) 

A po południu miła odmiana, popadało i pogrzmiało. Poszedłem zobaczyć włości Ojca D. Wyglądały tak:

1 komentarz:

  1. "Pytanie tylko, jaki jest sens utrzymywania w 'osirze' etatu, który przez pół roku jest nieobsadzony? "
    Odp. Praca i wynagrodzenie na pół etatu...

    OdpowiedzUsuń

Jeśli nie jesteś zalogowany, możesz komentować jako "anonimowy".