niedziela, 30 listopada 2014

I zrobione

10 km

Przez ostatnie dwa dni byłem dziwnie spokojny o wynik wyborów. Ale dziś wieczorem lekki niepokój mnie opadł, więc walnąłem dyszkę na odreagowanie. Wypocząłem, odświeżyłem się po wczorajszym :), więc do domu wróciłem zrelaksowany. Jednak kiedy zaczęły spływać wyniki, w pewnym momencie przewaga Roberta wynosiła jedynie 140 głosów. Ciśnienie mi skoczyło. Ale zaraz potem przyszły wyniki z okręgów, w których burmistrz Robert panią Danutę rozjechał. Efekt końcowy - 800 głosów przewagi. 4998 do 4189. Więc pani Danuta będzie radną powiatową, znów się zajmie poprawianiem błędów w dokumentach zarządu. Na burmistrza się nie nadawała, dobrze, że ta historia się kończy.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Jeśli nie jesteś zalogowany, możesz komentować jako "anonimowy".