Medale - zachęcające |
10 km
5 minut do startu |
Bieg o Lampkę Górniczą zrobiony z wynikiem 48:54. Przez pierwsze trzy kilometry miałem problem z mięśniem lewego podudzia, odpowiedzialnego za podnoszenie stopy do góry. W rezultacie miałem wrażenie, że wlokę tę stopę nie mogąc jej podnieść. Po trzech kilometrach mi przeszło, bieg do końca był już lekki i bezproblemowy. Szkoda, że zapomniałem z domu zabrać zegarka, nie kontrolowałem czasu, nie zorientowałem się więc, że mimo kłopotów na początku biegu, rezultat jest całkiem przyzwoity. Swobodnie mógłbym zrobić lepszy wynik. OK, rezultat to 48:54, czyli 4:52 na kilometr.
Meta |
Miłe towarzystwo |
Pogoda, jak dla mnie, idealna. Słonecznie, chłodno, ale bez wiatru.W Goleniowie podobno pada śnieg.
Rodzinny fanklub |
Ostatni zawodnik na mecie (pierwszy od prawej). Wytrzymał, kończył przy wiwatach i z super obstawą |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Jeśli nie jesteś zalogowany, możesz komentować jako "anonimowy".