sobota, 14 czerwca 2014

Truskawkowe pasta party

Piątek - 11 km

Połowa trasy szybkim marszem, druga zaś biegiem. Nie chciałem się szarpać przed sobotnim wieczorem w Stargardzie, ale nie miałem też zamiaru siedzieć w domu i obrastać w tłuste. Dwie godziny miłego szwendania się po lesie, zakłóconego dwa razy przelotnym, ale dość konkretnym deszczem. Przemoczyło, ale szybko wyschło, zawsze to lepsze od lejącego się z nieba żaru.

A dziś pasta party przed Stargardem. Nietypowe, bo truskawkowe. Zrobiłem sobie odpust: wrąbałem dwa talerze makaronu z sosem truskawkowym, więc na brak energii nie powinienem narzekać. Mam nadzieję, że rwa kulszowa się dziś nie odezwie i stargardzką dyszkę zaliczę w spokoju.

We wtorek radni gminni będą obradować nad "funkcjonowaniem sportu w gminie Goleniów oraz realizacji uchwał Rady Miejskiej w tym temacie". Posiedzenia komisji Rady Miejskiej są jawne, przyjść może każdy zaciekawiony tematem, a za zgodą prowadzącego obrady swoje zdanie może wyrazić każdy z obecnych. Jako, że temat od czasu do czasu budzi niemałe emocje - warto będzie posłuchać, co też będą mieli do powiedzenia miejscowi menedżerowie sportu. Ciekawe by było jednak posłuchać także tych, którzy do miejscowego "sportowego układu" mają sporo uwag i nie są to bynajmniej pochwały. Świetna okazja, by to i owo powiedzieć publicznie. Początek posiedzenia o 15.40 w sali 117 UGiM.

Próbowałem się skontaktować z Młodym, dziś ma urodziny. Nie odzywa się na FB, bo ostro w pracy. Wczoraj robił przy nagłośnieniu koncertu w Warszawie, dziś robi za wiceakustyka na koncercie Dżemu w Aleksandrowie Łódzkim. Nie bardzo rozumiem, co widzi w tej zabawie, ale on pewnie wie, w końcu studiuje reżyserię dźwięku...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Jeśli nie jesteś zalogowany, możesz komentować jako "anonimowy".